Chyba mało który posiadacz czterech kółek może się pochwalić tym, że jego auto zagrało w filmie. Nawet jeśli jest to tylko film reklamowy. Taki epizod miał Tomek i jego VW Transporter czyli "ogórek".
Samochód popularny w latach 60-tych i 70-tych, symbol rewolucji hippisów i ruchu pacyfistycznego "Flower Power". Dzisiaj jest to po prostu piękne zabytkowe auto, które wzbudza wyłącznie pozytywne emocje.
Egzemplarz z tego ogłoszenia to druga generacja Transportera, produkowanego w Niemczech do 1979 a później w Meksyku. W 1997 roku przeniesiono produkcję do Brazylii, gdzie T2 produkowany był - uwaga - do końca 2013 roku! Miał silnik napędzany etanolem (alkoholem etylowym) a nazwa handlowa to Volkswagen Kombi.
Jak podaje sprzedawca, auto na początku zostało całkowicie rozebrane na czynniki pierwsze. Następnie ogórek pojechał do częściowego piaskowania po którym została zrobiona blacharka. Po tych zabiegach przyszedł czas na przygotowanie do malowania.
Po 4 latach przygotowań ogórek wyjechał na zloty udostępniając swoje niewątpliwe wdzięki szerokiej publiczności. Czy nie jest piękny?